Działania
Głoszenie ewangelii
Uzdrawianie chorych i zniewolonych
Jeżeli narodziłeś się na nowo i uwierzysz, że Bóg chce Cię uzdrowić, sam możesz przyjąć uzdrowienie do swojego życia. Jeżeli nie narodziłeś się na nowo lub nie wiesz jak się modlić o uzdrowienie, skontaktuj się z nami.
Modlitwy za chorych odbywają się podczas niedzielnych nabożeństw, ewangelizacji, grup domowych oraz na indywidualnych spotkaniach. Możemy także przyjechać do osoby chorej do domu, jeśli sytuacja tego wymaga.
Poradnictwo duszpasterskie i terapeutyczne
Każdy człowiek w mniejszym lub większym stopniu zmaga się z lękiem, grzechem, niewiarą, nałogiem, współuzależnieniem, nieprzebaczeniem, żalem, złością, niskim poczuciem wartości, niestabilnością emocjonalną itd. Od tego wszystkiego człowiek, który narodził się na nowo, może być uwolniony, a jego osobowość może ulec przemianie.
- „buduje” swoją wiarę
- uczy się modlić i nawiązywać realną więź z Bogiem
- uczy się korzystać z Bożych obietnic
- odkrywa swoją nową tożsamość (zjednoczenie z Chrystusem)
Wolny od depresji
Depresja to choroba, która może dotknąć osoby w każdym wieku.
Smutek czy dołek psychiczny, w jaki zdarza się wpadać ludziom od czasu do czasu to normalne elementy codziennego życia emocjonalnego, jest to jedna z reakcji organizmu na niepowodzenia czy rozczarowania. Kiedy jednak uczucie pustki i rozpaczy zaczynają dominować i nie mijają – nie pozwalając człowiekowi cieszyć się życiem jak dotychczas – może się okazać, że człowiek ów cierpi na depresję.
Wiele osób stosuje termin ‘depresja’, opisując uczucie smutku, ale ta choroba to coś znacznie więcej. Osoby ze zdiagnozowaną depresją często opisują, że czują się jakby żyły w „czarnej dziurze” lub były skazane na nieuniknione niepowodzenia. Niektórzy w ogóle nie skarżą się na uczucie smutku – zamiast tego czują się apatyczni, nie mają energii do życia, mają wrażenie, że nie ma ono sensu.
Depresja to stan, który pojawia się niespostrzeżenie i powoli. Depresja przede wszystkim różni się od uczucia smutku tym, że zakłóca codzienne życie człowieka. Nie pozwala człowiekowi normalnie pracować, uczyć się, jeść, spać czy po prostu bawić się. Uczucia bezsilności, bezradności, beznadziejności są bardzo intensywne i rzadko ustępują, chociażby w najmniejszym stopniu. Najczęściej sprowadza się to do tego, że dotychczasowe zainteresowania przestają być ważne, człowiek unika spotkań ze znajomymi i towarzyszy mu ciągłe uczucie zmęczenia. Wykonywanie codziennych obowiązków przytłacza go. Człowiek powoli traci poczucie sensu, staje się bierny, nie wykazuje ochoty na żadną aktywność i jedyne czego pragnie to samotność. Człowiek ma poczucie niezrozumienia przez bliskich, wszystko, co do tej pory przynosiło nam radość, jest dla nas obojętne.
Choroba ta dotyczy dwa razy częściej kobiet niż mężczyzn. Istnieją dwie grupy ludzi cierpiących na depresję, i każdej z tych grup towarzyszą różne objawy.
- ciągłe złe samopoczucie, brak humoru
- utrata zainteresowań i przeżywania przyjemności,
- większe niż dotychczas zmęczenie
- zaburzenia uwagi i koncentracji
- niska samoocena
- niskie poczucie własnej wartości
- czarne i pesymistyczne myśli
- chęć odebrania sobie życia
- obniżony apetyt
- czyny samobójcze
- problemy ze snem
“Duch Wszechmocnego Pana nade mną, gdyż Pan namaścił mnie, abym zwiastował ubogim dobrą nowinę; posłał mnie, abym opatrzył tych, których serca są skruszone, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie, a ślepym przejrzenie, abym ogłosił rok łaski Pana i dzień pomsty naszego Boga, abym pocieszył wszystkich zasmuconych, abym dał płaczącym nad Syjonem zawój zamiast popiołu, olejek radości zamiast szaty żałobnej, pieśń pochwalną zamiast DUCHA ZWĄTPIENIA. I będą ich zwać dębami sprawiedliwości, szczepem Pana ku Jego wsławieniu. I odbudują starodawne ruiny, podźwigną opustoszałe osiedla przodków, odnowią zburzone miasta, osiedla opustoszałe od wielu pokoleń.” (Iz 61,1-4)
Nasze działania opieramy o pięcioraką służbę (Ef 4,11-13), a także praktykujemy używanie darów Ducha Świętego (1 Kor 12,4-10) – zarówno na naszych spotkaniach jak i w codziennym życiu.